Nadchodzi ostatni dzień pracy Henryka Mikosa w archiwum żyrardowskiej komendy policji. Ponieważ mężczyzna nie chce rozstać się z posadą, blokuje elektroniczny zamek w drzwiach swojego królestwa. Ale gdy zjawia się komendant, w końcu wychodzi. Niebawem jeden z funkcjonariuszy zatrzymuje krewkiego malarza, który pobił żonę. Po dotarciu przed swój służbowy komputer, Stachura próbuje znaleźć w cyfrowym archiwum przewinienia, których wcześniej dopuścił się artysta. Okazuje się, że elektroniczna kartoteka nie działa.
Tomasz zapoznaje się w archiwum z aktami na temat Pawła Woźniaka, który wszedł w zatarg z dilerami narkotyków. Odkrywa, że mężczyzna cztery lata wcześniej był świadkiem w sprawie zabójstwa Justyny Poltz. Kobieta, wysoko postawiona pracownica firmy Carlson, zginęła w hotelu w czasie imprezy integracyjnej. O dokonanie zbrodni oskarżono Ireneusza Rułkowskiego, który został znaleziony nieprzytomny w pokoju denatki. Teraz mężczyzna odsiaduje wyrok w więzieniu. Henryk, który dokładnie przestudiował akta sprawy, nie jest przekonany co do jego winy. Dzieli się wątpliwościami z Zuzą, która wspólnie z Tomaszem podejmuje na półlegalne śledztwo.
Awansowany na zastępcę komendanta Strączek chce wykorzystać daną mu władzę. Wzywa do siebie Zuzę i Henryka, by przekazać im, że archiwum zostanie zamknięte. Wasiluk ma trafić do patrolu, a Mikosa czeka emerytura. Zmiany dotkną także Izę, która starci pracę. Archiwista postanawia do tego wszystkiego nie dopuścić. Opracowuje plan, wcześniej jednak musi rozwiązać kolejną kryminalną zagadkę, która dotyczy śmierci farmaceuty Jana Gołki. Henryk, Zuzia i Tomasz, prowadząc śledztwo, podejmują niebezpieczną grę, która dla jednego z nich może skończyć się tragicznie.
Henryk natrafia w archiwum na teczkę ze sprawą morderstwa prokuratora Dariusza Zwolińskiego. Z jego mieszkania pełnego biżuterii i antyków zginął jedynie klaser ze starymi monetami. Dzięki pomocy brata Zuza trafia na ich ślad w Dark Necie i umawia się z jednym z jego bywalców, Wojtkiem. Na spotkanie do dyskoteki wysyła jednak Mikosa. Archiwista zdobywa odciski palców handlarza. Okazuje się, że takie same znaleziono na miejscu zbrodni. Chłopak zostaje aresztowany. Podczas przesłuchania przyznaje się do kradzieży, jednak zaprzecza, by był winny zabójstwa Zwolińskiego. Zuza postanawia więc zająć się osobą córki zamordowanego, Marty. Śledztwo ujawnia, że kobieta jest szantażystką. Mikos dociera do akt pasera Barona, którego sprawą zajmował się prokurator. W czasie rozmowy przestępca wyjawia, że kilka dni po śmierci Zwolińskiego pewien chłopak zaproponował mu kupno starych monet. Przymuszony przez funkcjonariuszy mężczyzna, daje im kontakt do niego.
Henryk i Zuza spędzają czas na wycieczce w lesie. Po powrocie Mikos pokazuje policjantce akta dotyczące śmierci dziennikarza śledczego Igora Sommera. Mężczyzna został przypadkowo postrzelony w czasie polowania, któremu przyglądał się z ukrycia. Funkcjonariusze poddają jednak w wątpliwość tę wersję wydarzeń. Kula, która została wydobyta z ciała denata, nie pasowała bowiem do broni żadnego z myśliwych uczestniczących w odstrzale.
Po powrocie do pracy Henryk od razu przystępuje do rozwiązania kolejnej kryminalnej zagadki. Dotyczy ona śmierci dyrygenta Zygmunta Mazura, którą początkowo uznano za samobójstwo. Nie odnaleziono jednak broni, z której padł strzał. Mikos i Wasiluk postanawiają jeszcze raz przyjrzeć się sprawie. Detektywi zastanawiają się, co wspólnego z tą tragedią ma drobny złodziejaszek Olo Wachub.
Śledczy uważają, że pielęgniarka Kamila Macias popełniła samobójstwo. Henryk ma jednak inne zdanie. Nie wierzy, że kobieta mogłaby odebrać sobie życie za pomocą zegarowego ciśnieniomierza. Archiwiści postanawiają więc rozpocząć własne dochodzenie.
Z rozkazu komendanta Tomek ma nadzorować pracę archiwistów. Stachura jest wściekły, ponieważ na rozwiązanie czeka sprawa zaginięcia Stefanii Klubowicz. Korzystając z okazji, Henryk i Zuza postanawiają pomóc mu nieco w śledztwie. Natrafiają na pierwszy trop, który prowadzi do oszusta matrymonialnego Karola Rawskiego.
Tak jak przewidywała Zuza, Boguś wplątuje się w kłopoty. Grozi mu niebezpieczeństwo ze strony gangstera Świtałły. Zwierza się ze swoich problemów Henrykowi, który przywołuje w pamięci dawną sprawę rzekomego samobójstwa. W czasie śledztwa stwierdzono, że Michał Jaks wyskoczył z okna swojego mieszkania. Sekcja zwłok i raport z oględzin stawiają jednak wiele znaków zapytania. Archiwista postanawia rozwiązać zagadkę.
Funkcjonariusze przywożą do komendy niejakiego Jana Mostowskiego, któremu grozi więzienie za wymuszanie haraczy. Henryk zaczyna się interesować postacią przestępcy, którego zna z innego dochodzenia sprzed lat. Przypomina sobie, że mężczyzna był przesłuchiwany w nierozwiązanej dotąd sprawie zabójstwa psychiatry, Bogdana Sawickiego. Mimo że nic nie wskazuje na winę Mostowskiego, Mikos nabiera przekonania, że miał on coś wspólnego ze śmiercią lekarza. Dociekliwy archiwista rozpoczyna własne śledztwo, by wyjaśnić zagadkę i ukarać sprawcę. Wkrótce elementy układanki zaczynają do siebie pasować.
Zuza dostaje od komendanta kolejne zadanie. Od trzech miesięcy czekają na rozwiązanie rozmaite drobne sprawy. Wasiluk ma się zająć między innymi przypadkiem otrucia psa. Funkcjonariuszka prosi o wsparcie Henryka. Archiwista, zgłębiając materiały dowodowe i poszukując jakiegoś punktu zaczepienia, trafia do wsi Wiskitki. Odkrywa, że między miejscowymi rodzinami Lenartowiczów i Szostaków od wielu lat toczy się konflikt i żadna ze stron nie zamierza ustępować. Mikos obawia się, że niebawem może dojść do tragedii. Postanawia jej zapobiec.
W tajnym gabinecie Henryk po raz setny analizuje powiązania łączące swojego pasierba z Michałem Barzyńskim. Zastanawia się również, jaka rolę w sprawie odegrała jego zaginiona żona Maria. Tymczasem Zuza i Paweł patrolują jedno z żyrardowskich osiedli. Nagle dostają informację o awanturze w jednym z bloków. Mieszkańcy utrudniają komornikowi dostarczenie wezwania do eksmisji Andrzejowi, samotnemu ojcu wychowującemu dwóch synów. Po powrocie do archiwum Wasiluk opowiada o wydarzeniu Henrykowi. Dodaje, że mężczyzna nie może zaskarżyć umowy, która doprowadziła do wyroku komorniczego, bo notariuszka pod nią podpisana została porwana pięć lat temu. Ku zaskoczeniu policjantki Mikos pyta czy chodzi o Hannę Bogucką...
Niespodziewanie w archiwum zjawia się młoda kobieta. Zuzi udaje się podsłuchać jej rozmowę z Henrykiem. Wynika z niej, że Kaję, byłą narzeczoną pasierba Mikosa, niedawno odwiedził mecenas Bohdan Kuchar. Poinformował zaskoczoną dziewczynę, iż jest pełnomocnikiem Zbyszka i chce jej przekazać 300 tysięcy pozostawionych przez chłopaka. Kaja zdradza mu, że w każdą rocznicę śmierci ukochanego dostaje pocztówkę. Adwokat chce zobaczyć te kartki...
Koledzy Zuzy z komendy są zdruzgotani jej śmiercią, ale zaczynają intensywne poszukiwania mordercy. Wkrótce udaje się ustalić jego tożsamość – okazuje się, że podejrzany jest pracownikiem warsztatu samochodowego, należącego do Waldemara Bożyńskiego, znanego w mieście mechanika. Dzięki informacjom pozyskanym w archiwum przez Mikosa, policjanci mają szansę dotrzeć do podejrzanego i jego pracodawcy. Tymczasem w policyjnym archiwum zatrudniona zostaje młoda funkcjonariuszka – Hanna Buczak, która będzie pracować razem z Mikosem.
Dwa lata po samobójczej śmierci Aliny i Ryszarda Sobczaków, właścicieli sieci piekarni, ginie syn pary. Henryk, jego nowa współpracownica Hania, a także policjant, który dołączył do zespołu komendy w Żyrardowie – Jacek Szoka, starają się rozwiązać sprawę, która wydaje się być bardziej skomplikowana niż wszystko na to wskazuje. Okazuje się, że 12 lat wcześniej samobójstwo popełniła też jedna z pracownic piekarni Sobczaków, osierocając córkę. Mikos podejmuje niebezpieczną grę i stara się odkryć czy te wydarzenia są ze sobą powiązane. Archiwista i jego młodzi współpracownicy kontynuują także nieoficjalne śledztwo w sprawie „Mechanika”.
Przed lokalnym kinem zostaje porwana Luiza – bratanica komendanta policji w Żyrardowie. Załamany Ryszard prosi Archiwistę, żeby razem z Hanią poprowadził nieformalne śledztwo w tej sprawie. Zdaniem rodziców, w przeszłości Luiza spotykała się z chłopakiem, który wciągnął ją w kłopoty i narkotyki. Ten jednak wyjawia policjantom, że podczas studiów jego była dziewczyna miała bogatego sponsora, który ostatecznie z nią zerwał, a którego ta próbowała szantażować...
Henrykowi nie daje spokoju sprawa śmierci Bożyńskiego. Jego podejrzenia wzbudza lekarz, który wystawił akt zgonu mężczyzny. Tymczasem ktoś zostaje spalony żywcem w pobliskim lesie. Ofiara to Łukasz Nawrot, intelektualista, spokojny człowiek, widziany niedługo przed śmiercią w miejscowym salonie gier, gdzie wygrał większą sumę pieniędzy…
W okolicznym domku letniskowym zostaje zamordowany mężczyzna. Następnego dnia rano na komendzie zjawia Zenon Kurtyba, który twierdzi, że był świadkiem zbrodni. Podaje dokładną godzinę zdarzenia i adres. Informuje, że ofiara została ogłuszona i utopiona w morzu. W rozwikłanie sprawy angażują się Henryk, Hania i Jacek. W międzyczasie Archiwista przekazuje byłej żonie tajemniczą przesyłkę, która przyszła na jego nazwisko - to widokówka, przedstawiająca czerwony, sportowy samochód na tle hiszpańskich krajobrazów. Maria wierzy, że to wiadomość od syna, który ukrywa się przed ludźmi Bożyńskiego…
Motocyklista ginie na bocznej drodze – przywiązana między drzewami linka odcina mężczyźnie głowę… Tymczasem na komisariacie Jacek i Henryk przesłuchują Adę Kowalczyk. Pretekstem jest zamknięcie sprawy zabójstwa jej męża. Fryzjerka zapewnia, że Waldemar Bożyński był dla Pawła niczym ojciec i że nigdy nie mieli konfliktów. Mikos próbuje przekonać wdowę, że to właśnie Bożyński zabił jej męża i opowiada młodej kobiecie ze szczegółami, jak zginął Paweł…
Hania i Jacek prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa mężczyzny, znalezionego z nożem w brzuchu. Ofiara to 34-letni Dariusz Flis, syn właściciela dużej firmy sadowniczej. Sekcja wykazuje, że bezpośrednią przyczyną śmierci było potrącenie przez samochód, choć mężczyzna i tak by się wykrwawił. Tymczasem Henryk podejmuje kolejną próbę rozmowy z wdową po Pawle Kowalczyku…
W tajemniczych okolicznościach zostaje porwany miejscowy deweloper, Michał Orliński. Kilka godzin później jego żona zgłasza zaginięcie męża, a policjanci znajdują porzucony przez niego samochód na pobliskim rondzie. Nad sprawą pracują Baśka, Hania i Jacek. Henryk jednak nie chce się angażować w to śledztwo, bo jest pochłonięty sprawą Bożyńskiego. Prosi komendanta, żeby nadal było to nieoficjalne postępowanie z uwagi na to, że na komisariacie prawdopodobnie działa „kret”…
W mieszkaniu Ady Kowalczyk dochodzi do wybuchu. Zdaniem policyjnego technika, który bada ślady, wygląda to na robotę profesjonalisty. Policjanci są już pewni, że ktoś na komisariacie jest kretem Bożyńskiego. Tymczasem Henryk wyjawia Hani, że dwa dni wcześniej widział się na cmentarzu z Mechanikiem...
Hania pod nieobecność Henryka odwiedza Marię i daje jej do zrozumienia, że wie kim jest. Niedługo później była żona Mikosa w desperacji odwiedza adwokata Bożyńskiego i prosi go o instrukcje, co ma dalej robić, żeby uratować syna. Tymczasem Henryk dowiaduje się, że Maria na transakcjach związanych z obrotem gruntami pod budowę autostrady wzbogaciła się o 2 miliony złotych. Archiwista jest w szoku…
