Szpital odmawia Jarkowi współpracy. Matka Piotrusia ma żal do Berga, że zrobił krzywdę jej śmiertelnie choremu synkowi. Jarek ma ogromne wyrzuty sumienia… Tymczasem Michel bez przerwy dostaje od Magdy sms-y z prośbą o spotkanie. W końcu Gawriłow ulega. Rozmowa z dziewczyną kończy się dramatem! Robert wychodzi z pracy mimo zakazu szefa – musi być na meczu syna! Na miejscu Tadeusiak spotyka byłą żonę. Zdenerwowana Olga krzyczy, że nie wolno mu zbliżać się do Stasia! Robert nie słucha - woła synka do siebie. Mały chętnie wsiada do auta taty. Odjeżdżają z piskiem opon! Franek z Tosią postanawiają urwać się na wagary. Dziewczyna znowu przejmuje inicjatywę i zaprasza młodego Berga na… rolki. Ich wspólna zabawa kończy się namiętnym pocałunkiem! Tymczasem Joanna przekonuje Gabrielę, żeby dała synowi szansę. Niestety, dobre chęci matki unicestwia sam Kordian.