Tomek tak dobrze rozkręcił biznes, że w pewnym momencie zaczął namawiać żonę, żeby pomogła mu go prowadzić. Pytanie tylko, kto zajmie się pięcioletnim Szymkiem? Kasia długo nie chciała się zgodzić na szukanie niani, ale w końcu uległa namowom Tomka...