W pewnym warszawskim mieszkaniu kobieta budzi się w środku nocy i widzi zwłoki męża, zwisające z sufitu. W histerii dobija się do mieszkania sąsiadki, która prosi o pomoc swojego konkubenta. Mężczyzna okazuje się jednak nie być tym, na kogo wygląda ...
W Urzędzie Stanu Cywilnego ostrzyżona na krótko Aleksandra Światło, pseudonim Białko, zmienia nazwisko na Lach. Białko bierze udział w testach w ośrodku egzaminacyjnym SUFO, wykazując się usystematyzowaną wiedzą, doskonałymi umiejętnościami obsługi broni, ponadprzeciętną inteligencją i niezwykłym refleksem.
Dyrektor Departamentu wydaje jej polecenie zatrzymania posłanki powiązanej z mafią węglową. Funkcjonariusze ABW wkraczają do jej mieszkania. Białko odprowadza kobietę do toalety i na polecenie generała Światło wykręca numer na komórce i podaje ją posłance. Po rozmowie posłanka popełnia samobójstwo. Szef ABW oraz przełożona Białko zostają zwolnieni z pracy. Białko odchodzi z ABW z powodu udawanego załamania psychicznego.
Bońka przychodzi na spotkanie z generałem Światło. Otrzymuje propozycję pracy w nowo utworzonej tajnej jednostce do zadań specjalnych przeciwko niewojskowym zagrożeniom. Pierwszą operacją jest zabójstwo Mordochlapa - mężczyzny, który zdradził nazwiska agentów WSI na świecie i chce sprzedać kolejne informacje. Cerat bez wahania decyduje się na pracę.
Osłabiony Bońka, przebrany za robotnika, stojący na rusztowaniu, puka do okna „Alpinisty” i prosi go o pomoc, ponieważ kręci mu się w głowie. „Alpinista” wpuszcza go do lokalu, Bońka zabija go i pozoruje samobójstwo.
