34-letnia Sylwia odwiedza swoją schorowaną matkę Irenę, postanowiła podrzucić jej zakupy spożywcze i leki. Jest zszokowana, kiedy już na klatce schodowej słyszy dochodzącą z mieszkania kobiety głośną muzykę i krzyki. Na miejscu zastaje swoją przyrodnią siostrę Natalię i grupkę jej znajomych, którzy piją alkohol i zażywają narkotyki. Sylwia jest w szoku, dzwonek do drzwi, to policja. Natalia w panice sprząta narkotyki ze stołu, Sylwia otwiera drzwi policjantom, przyjmuje mandat za zakłócanie ciszy nocnej i obiecuje, że taka sytuacja już się nie powtórzy. Do tego okazuje się, że Irena siedzi przestraszona w łazience. 34-latka jest wściekła. Żąda wyjaśnień od Natalii. Jej znajomym każe się natychmiast wynosić. Sylwia dowiaduje się, że jej siostra przyleciała właśnie do Polski z Londynu i zatrzymała się u matki. Kobieta ma dość Natalii, która od najmłodszych lat sprawiała problemy wychowawcze. Chce wymusić na niej, by zgłosiła się na terapię, poszukała pracy i coś sobie wynajęła, zamiast siedzieć matce na głowie. Irena broni młodszej córki, co doprowadza Sylwię do szału. Któregoś dnia Sylwia odwiedza matkę bez uprzedzenia. Nakrywa młodszą siostrę w sypialni jak uprawia seks z dwoma mężczyznami. Sylwia ma dość, grozi matce, że zerwie z nią kontakty i przestanie pomagać, jeśli ona nie zrobi porządku z córką.