Krzysztof zaprasza wszystkich na bal charytatywny. Podczas balu Julia przyznaje się Agnieszce, że jest w ciąży i nie wie, z kim. Okazuje się, że będąc z Adamem, uprawiała seks z Jankiem, byłym mężem, w czasie gdy namawiała go do rozwodu. Bal kończy się katastrofą. Iza urażona protekcjonalnym zachowaniem szefowej Krzysztofa, Ewy oblewa ją pianą z gaśnicy przeciwpożarowej. Następnego dnia Ewa żąda od Krzysztofa listu z przeprosinami od Izy. Krzysztof sam pisze list, Ewa jednak odkrywa oszustwo i ostatecznie zmusza Krzysztofa do spotkania z Izą w tej sprawie, która odmawia przeprosin. Ostatecznie Krzysztof daje Ewie nauczkę i nie wypiera się swej lojalności względem Izy. Julia idzie do szpitala na usg, chce się dowiedzieć, kiedy nastąpiło poczęcie. Adam wchodzi do gabinetu i dowiaduje się, że Julia jest w ciąży. Adam postanawia się oświadczyć. Robi to we wspaniałym stylu, jednak wtedy właśnie Julia informuje go, że dziecko może być nie jego, lecz byłego męża. Adam jest załamany. Julia spotyka się z Janem. Ten gotów jest być z nią i wychowywać dziecko. Julia jednak kocha Adama. Julia postanawia wyjechać z Warszawy i przenieść się do Krakowa. Adam pojawia się na dworcu prosząc, by została. Jednak Julia pokazuje mu, że żadne z nich nie jest w stanie wytrzymać niepewności związanej z tym, kto jest ojcem dziecka. Julia odjeżdża, zostawiając zrozpaczonego Adama.