Istnienie tajnego więzienia CIA w Polsce w latach 2002-2003 było najbardziej skrywaną tajemnicą III RP. Za korzystanie z willi, znajdującej się na terenie ośrodka szkolenia wywiadu w Starych Kiejkutach, Amerykanie mieli zapłacić 15 milionów dolarów. Przesłuchiwali tam podejrzanych o współpracę z Al Kaidą po zamachach terrorystycznych z 11 września 2001 roku. Funkcjonowanie więzienia naruszało polskie i międzynarodowe prawa człowieka. Mimo to, w tej sprawie wciąż wydaje się panować zmowa milczenia. Trwające już blisko 20 lat śledztwo polskiej prokuratury wciąż nie przyniosło odpowiedzi na pytanie, kto stoi za powstaniem więzienia CIA w Polsce.